
a przy wyjściu z kolektora wydechowego, nie ma złączki
elastycznej ? u mnie chyba jest.
| |||
Re: Mój teściowóz :)nie mam tego problemu, bo nie mam obrotomierza
![]() a przy wyjściu z kolektora wydechowego, nie ma złączki elastycznej ? u mnie chyba jest.
Re: Mój teściowóz :)U mnie jest złączka, ale rura coś nierówno pospawana i zwisa. Kat przechylony na bok i dziurka się robi od uderzeń. Trzeba ją podnieść i pospawać. Dziś pękł mi wąż przy trójniku, na opasce to nie problem. Patent z chłodnicą oleju jest dobry, ale myślę o założeniu większej chłodnicy wody, bo ta chyba jest za mała.. no i w zbiorniczku płynu cosik oliwa pływa... w sumie od początku tak było... obawiam się czy gdzieś tam uszczelka już nie przepalona. To byłby powód do zrobienia konkretnego czyszczenia i odnowienia głowicy... ale może zapał przesadny, bo auto normalnie jeździ a silnik cichutki. Znowuż poziom płynu i oleju się nie zmienia. Na początku w zbiorniczku było typowe masło - silnik niedogrzany. Teraz oliwa na powierzchni... no zobaczymy co czas przyniesie
![]() A ostatnio zrobiłem remoncik zawieszenia, o czym pisałem. Efekt: ![]() Nowe końcówki drążków, sworzeń wahacza, łączniki stabilizatorów... zbieżność ustawiona. Stwierdziłem, razem z gośćmi z diagnostyki, że przednie amory już słabe, jeden to ledwo co, spoory luz miał, temu miękko i dobijało. Przednie klocki już też słabo, więc jutro ma przyjść paczka z nowymi klockami, tarczami i kompletem amorków ![]() ![]()
![]() Re: Mój teściowóz :)paskudnie to wygląda. Chyba, ze jakos krzywo stoi, bo miedzy nadkola to słonia możnaby zmieścić
![]() Re: Mój teściowóz :)A nie lepiej zdjąć laminaty i założyć normalny zawias?
![]() Re: Mój teściowóz :)No nie wygląda to w ogóle ;|
Załóż seryjny zawias, przecież on też jest mega wysoki ![]()
![]() Re: Mój teściowóz :)To jest seryjny zawias.... Od 1.8
![]()
![]() Re: Mój teściowóz :)Niestety, gdy byłem za granicą teść sprzedał Astrę i wykupił znacznie nowszego Seata. Poszła niedrogo, jak to starsze autko, i do tego ze wszystkimi diwajsami... Grrr... i to za cenę jak bez diwajsów. Szkoda, bo wziąłbym ją od niego dla żony. Uwielbiała nią jeździć, choć narzekała na brak wspomy. Nie wiem czemu ludzie nie rozumieją, że wspoma jest najlepsza w terenie i w ciężarówkach i nie mogą się nauczyć, że koła skręca się w trakcie ruszania, nie postoju. Wtedy kierownica nie sprawia oporu.
Temat można zamknąć, czy też przenieść do byłych. Jako, że uwielbiam eFki, to pewnie będę niedługo szukał czegoś fajnego dla żony, ze wspomaganiem i klimą. Choć ona chce G lub H ![]()
![]() Re: Mój teściowóz :)tak to już jest że nie każdy lubi te auta do tego stopnia żeby je trzymać, przenoszę do byłych
![]()
![]() Re: Mój teściowóz :)
To się nazywa postęp ![]()
![]() | ||
Kto przegląda forumUżytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
||